Konturowanie twarzy


Konturowanie twarzy jest bardzo istotnym elementem każdego makijażu. Głównym "zadaniem" konturowania jest optyczne wyszczuplenietych partii twarzy, które wymagają korekty. Dzięki konturowaniu możemy w dyskretny sposób zmienić rysy twarzy, nadać jej trójwymiarowego efektu, sprawić by nie była tzw. płaska. Jednakże, aby uzyskać najlepsze efekty musimy mieć świadomość, iż każdy kształt twarzy wymaga konturowania w innych partiach. Nie ma zatem jednego uniwersalnego "szablonu", który umożliwi nam w perfekcyjny sposób wykonturować twarz okrągłą, podłużną czy też kwadratową. Bowiem każda z tych twarzy charakteryzuje się innymi elementami wymagającymi lekkiej korekty. 

Opanowanie właściwej techniki konturowania, oraz dojście w tym do perfekcji, jest długim i trudnym procesem. Moim zamiarem nie jest jednak zniechęcenie Was już od samego początku, a wręcz przeciwnie ukazanie, że pomimo licznych prób i błędów, z upływem czasu i wykonanych ćwiczeń, jesteście w stanie opanować tą czynność do perfekcji.

Powszechnym w codziennej praktyce i wymagający nie duzych umiejętności, bowiem opierający się na konturowaniu twarzy magicznym kosmetykiem, jest „bronzer”. Określiłam bronzer mianem kosmetyku „magicznego”, bowiem dzięki swej uniwersalności śmiało predestynuje do tego tytułu. Bronzer nie tylko optycznie skoryguje naszą twarz, ale także nada jej pięknej, i przede wszystkim zdrowej opalenizny. Nabywając bronzer warto jednak zastanowić się do jakich celów ma nam najczęściej posłużyć, ponieważ gdy ma stać się dla nas kosmetykiem do wyszczuplenia twarzy, warto wybrać ten matowy i bez efektu nabłyszczania.


W mojej kolekcji posiadam kilka bronzerow, tych lepszych i tych gorszych... Ale rada jest jedna: dobry pedzel!


A produkty, z ktorych "probuje tworzyc"...

LauraMercier 


odcienie BAROQUE/FRESCO/CAFE AU LAIT/BURNISHED/SUNDOWN.



bardzo stare opakowanie RIMMEL Sunshimer 002 SUN LOVE


GIORGIO ARMANI Bronze Mania nr 1



TheBodyShop 02 Matte&Shimmer cheek colour Blush effect mat & satin



Umiejętne nałożenie różu sprawi, że będziemy wyglądać naturalnie. Nasza twarz będzie wyglądać zdrowo i świeżo. Dzięki zastosowaniu różu nie tylko ozdobimy swoją twarz, ale także łatwo wymodelujemy jej owal.



Osoby z  okrągłą twarza, można  łatwo wymodelować stosując róż po jej bokach. Twarz wyda się wówczas bardziej pociągła. Odrobinę kosmetyku nalezy nanieś na policzki.

Róż na policzkach nakładajmy pod kątem 45 stopni, zaczynając od kości policzkowych.



Osoby posiadające twarz trójkątną powinny nanieść róż wzdłuż linii włosów, odrobinę na skronie, nie zapominając także o środku brody. Różem należy musnąć także policzki. Tak nałożony sprawi, że twarz ładnie się zaokrągli.

Nakładanie różu na policzki - nakładajmy róż poziomymi muśnięciami pędzla - powinny być szerokie jeśli nie chcemy wyglądać jak Indianin idący na wojnę.



Twarz prostokątna uzyska delikatny owal, gdy nałożymy róż na linie szczęki oraz na czoło po bokach. Kosmetyk nalezy  nałóżyc również na policzki, środek brody i u nasady nosa. Pamiętajmy jednak, by zachować umiar i nie przesadzać z jego ilością.

Nakładanie różu na policzki - Aby złagodzić rysy twarzy, nakładajmy róż małymi okręgami skupiając się głównie na kościach policzkowych.


Jesli masz twarz owalna... Nałóż róż zaczynając od policzków przez kości policzkowe kierując się ku skroniom. Nie nakładaj różu bardzo blisko nosa.



Róż najlepiej nakładać zdecydowanym ruchem, za pomocą okrągłego, grubego pędzla z naturalnego włosia.

(!) Używając różu wciągnij policzki, aby uwydatnić kości policzkowe.

Moi faworyci to...

Roz rozswietlajacy "17" Strawberry SWIRL



GIORGIO ARMANI Sheer blush nr3, nr4 skonczylam w zeszlym roku, byl super!



REVLON 020 Tawny Peach



...oprocz ukochanego ECOTOOLS uzywam pedzli z BIOTHERMY, ktore maja wszelakie zastosowanie...




Rozświetlacze to mistrzowie sztuczek optycznych. Potrafią modelować twarz, ożywiać spojrzenie, przywrócić blask zmęczonej cerze. Dzięki grze światła skóra wygląda o wiele lepiej niż w rzeczywistości... 

COLLECTION 2000 shimmer & shade "3 just peachy!"

  

a to... rozswietlacz polaczony z rozem, cud nad cudami- CHANTECAILLE Aquablush Radiance!




...chyba sie troszke zagalopowalam z tym postem... 
Pozna juz godzina... 03:18.
Wtulam sie w ramiona i zasypiam...
DOBRANOC 
Marita
xoxo

















3 komentarze:

  1. Ja jeszce szczerze polecam(w kwestii bronzerow) Hoola Benefit:) wspaniały bronzer bez żadnych drobinek. Świetna notka, gratulacje:)
    pozdrawiam z zimnej i śnieżnej Polski:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny post ;)
    Zapraszam do siebie!

    OdpowiedzUsuń
  3. dzieki dziewczyny!:) co do Hoola Benefit... pomysle pomysle... dlugo nie trzeba mnie namawiac:P
    pozdrawiam xoxo

    OdpowiedzUsuń