Our Sunday

Ostatni weekend w Londynie byl przepiekny!
Slonko swiecilo od samego rana i czekalysmy tylko z Nelka, az Milan wroci z pracy i pojedziemy cieszyc sie ta pogoda! Wybralismy Richmond, moim zdaniem najpiekniejsza dzielnice Londynu.


Tamiza troszke poza poziomem...



"Kochać to nie znaczy patrzeć na siebie, lecz patrzeć razem w tym samym kierunku".... hahaha







10 komentarzy:

  1. Cudowne, bardzo radosne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. pozytywne zdjęcia;) fajny piesek:) pozdrawiam woman-with-class.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak wiosennie :))
    Niestety w Polsce weekendowa pogoda była zupełnie inna. Przez połowę niedzieli nie miałam nawet prądu ;/

    OdpowiedzUsuń
  4. Piekna pogoda. Piekna rodzinka. Ja dzisiaj w londynie bylam. Zapraszam do siebie na post z wycieczki:* marta.
    martoludek.blogspot.co.uk

    OdpowiedzUsuń
  5. piękne fotografie pieszczące oko:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale Ci zazdroszczę, chcę taką pogodę! :) poza tym- masz cudownego psa. Pozdrawiam i zapraszam ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. wow serio tak ciepło było :D ? ZAZDROOOOOO

    OdpowiedzUsuń
  8. piękne słoneczko u Was :)

    OdpowiedzUsuń