Klasyk gatunku: CHANELKA


Prawie wszystkie o niej marzymy. Niestety, na taka z logo Chanel nie kazda na nas stac, mnie przynajmniej nie:( Podoba mi sie jednak idea srednich torebek na lancuszku. Mieszcza tyle, ile trzeba, i nadaja sie zarowno na dzien, jak i na wieczor.



Moja pochodzi z NewLooka i jestem z niej bardzo zadowolona. A na oryginalna MOZE kiedys przyjdzie czas... :) 

Jak Wam mija tydzien? U mnie troszke ciezko... Duzo pracy i masa spraw na glowie. Brak czasu na dluzsze posiedzienie z aplikiem:( 

 Dzisiaj wzielam udzial w konkursie Ani z http://fotoelfikowo.blogspot.com/  
na ktory Was bardzo serdecznie zapraszam!:) 



Ani nie znam osobiscie, ale wydaje sie byc przesympatyczna dziewczyna z niesamowitym talentem!:) Moze  kiedys sie poznamy osobiscie... Hopefully:)

Marita
x x x 

8 komentarzy:

  1. Tak, Chanelka to marzenie kazdej z nas przypuszczam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Niestety nie na każda ładną torebką nas stać:( a szkoda:/
    Ale ta z New Look też jest fajna:) taka uniwersalna.
    Oej dziękuję za miłę słowa:)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja myślę że zamienniki tych torebek są równie ładne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. nie wiem czy warto wydać na tą torebkę tyle kasy, żeby tylko mieć logo;)

    bo inne są równie ładne, a i ta Twoja bardzo fajna! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja też bym chciała Chanelkę odkąd kupiłam sobie maleństwo na łańcuszku :)) Okazuje się, że taka torebka pasuje absolutnie do wszystkiego :)

    OdpowiedzUsuń
  6. i chanel bym chciala i ta Twoja tez fajna :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Chanel bag is awesome!!! Love it! Great blog!
    If you want, check out my blog

    http://thescentofglamour.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Klasyka jest ponadczasowa.
    http://swiatniki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń