Marta Głogowska: Nowy poczatek...

...czego? Wszystkiego... po krotce. Zalozylam tego bloga juz jakis, calkiem dosc dlugi, czas temu i... jakos nie mialam na niego czasu... Wszystko w kolo wazniejsze a moje pisanie musialo poczekac. Do dzisiaj. W planach mam czeste "ujawnianie" sie tutaj- zobaczymy jak wyjdzie. Bede sie starac z calych sil, obiecuje:) Moze na poczatek napisze jaki byl powod ze zdecydowalam sie na tak wazny krok w moim zyciu hehe:) Uwielbiam mode, co odrazu sie przyznam ze nie jest moze moim powolaniem, ale uwielbiam ja!:) Wymyslac, tworzyc, kombinowac... Jakos tak po prostu. Wiec bede tutaj to pokazywac. Tzn taki mam plan. Jestem tez osoba zbyt duzo chyba myslaca, rozmyslujaca, zadumana itd itp wiec bedzie tutaj tez kilka moich refleksjii, takich z zycia wzietych...:))) Od dluzszego czasu ogladam rowniez dzewczyny Youtube, co stalo sie moim ulubionym zajeciem czego moj narzeczony nie znowi, ale to po prostu takie moje male hobby, trudno. Myslalam tez nad kreceniem swoich, ale chyba jestem typem osoby "najpierw powie, potem pomysli", co w zwiazku z czym nieco moglo by utrudniac moja "dzialanosc". Dobra. Wiec juz czym predzej przywitalam sie z Wami, a tak szczerze mowiac nie mam zbyt dobrego nastroju w tym momencie (MILOSC TO GLUPOTA! jedna z moich dzisiejszych refleksjii) i po dluzszym klepaniu w klawiature moglabym za duzo powiedziec jak na pierwszy raz, pokaze moze moj dzisiejszy stroj dnia...!!!:))) Wow- it's first time! I'm soooo excited!!!