Przeważnie każdy nasz weekend jest zaplanowany od deski do deski, ale co kilka tygodni przypada weekend, kiedy mój mąż pracuje, a ja moge sobie pozwolić na błogie lenistwo całą niedziele :) uwielbiam ten czas, kiedy mogę pobuszować po sieci, nadrobić zaległości na YT, poczytać książkę czy po prostu poleżeć przed tv, oglądając tylko TVN Style :)
Trafiłam przypadkiem na Twojego bloga i chyba się zadomowię :))
OdpowiedzUsuńPiękny pies :D
A co do leniwych niedziel to zdradzę Ci sekret... Ja też je uwielbiam :D
słodziak :) <3
OdpowiedzUsuńśliczny piesek :)
OdpowiedzUsuń