Czy mając 26 lat powinno się rezygnować z oczekiwania na Świętego Mikołaja? Nie sądzę :)
Nelly obudziła mnie o 8 rano i w drodze do łazienki natrafiłam na buty... pełne prezentów!! Wiedziałam, znowu był :) Dzięki Mikołaju, ale wiedz, że spodziewałam się tego, w końcu byłam grzeczna przez cały rok :)
jakie fajne prezenty też chce takiego mikłaja hh bo mój worek słodyczy mi dał :)jak ja to mówie niech dupa rośnie
OdpowiedzUsuńMasz fenomenalnego PSA! :) pozdrawiam, zapraszam :)
OdpowiedzUsuńCzepek na włosy - miazga <3
OdpowiedzUsuńAle fajne ubranko :D
OdpowiedzUsuńsuper!
OdpowiedzUsuń