Wprowadzenie w moja dietę zdrowej żywności idzie mi całkiem niezle, nie będę sie chwalić :) Jest jeszcze kilka niedobroci, które muszę wyeliminować ( czyt. batoniki i coca-cola od czasu do czasu ), ale większość posiłków zastapilam wysokowartosciowymi produktami bez konserwantów. Jedna z moich ulubionych przekąsek, które kiedyś upiekłam z nudów i braku zapasów w kuchni sa pieczone marchewki a la chipsy. Jak je zrobiłam? Bardzo prosto, sami zobaczcie!
Co potrzebujemy?
1/2 łyżeczki cynamonu,
1/2 łyżeczki papryki,
1/2 łyżeczki chili w proszku,
1/2 łyżeczki czosnku w proszku,
1/2 łyżeczki soli morskiej,
6 marchewek, które musimy pokroić na cienkie ( zależy jak kto lubi ) plasterki
Mieszamy przyprawy w dużej misce i dodajemy pokrojone marchewki, znowu dobrze mieszamy.
Pieczemy w piekarniku w temperaturze 200 stopni, ok 20 minut do momentu, az krawędzie bedą brązowe. I tadaa, gotowe! Mówiłam, ze bardzo proste? :) a jakie zdrowe!!
musze sprobowac!!
OdpowiedzUsuń