To jeden z kosmetykow, ktore zaczelam stosowac pol roku przed slubem, z mysla o poprawie stanu skory. Zdecydowanie nie nalezy do grona najtanszych, ale wiadomo- slub ma sie raz w zyciu i chce sie na nim wygladac jak najlepiej :)
Do rzeczy- Lancôme Visionnaire Correcteur Fondamental LR 2412 4% to serum, zawierajace molekule LR 2412, ktory przenikajac przez skore zageszcza ja, wygladza i ujednolica.
Moje pierwsze wrazenie to piekna, elegancka buteleczka oraz bardzo przyjemna, zelowa konsystencja, ktora szybko sie wchlania i bardzo ladnie pachnie.
Ale czy dziala? Moim zdaniem jest bardzo dobre, ale nie zauwazylam spektakularnych efektow (jak za ta cene mozna sie bylo spodziewac). Skora rzeczywiscie stala sie bardziej gladka, a kolor jednolity (z tym ze w tym samym czasie uzywalam rowniez kremu SOLARIS na dzien, ktory tez pieknie wyrownuje kolor buzi). Lekko rozswietlona. Jednym z najwiekszych plusow serum jest ogromn roznica, jesli chodzi o zwezenie porow. Naprawde staly sie o wiele mniej widoczne, przy czym serum nie wysuszylo i nie podraznilo mi cery oraz nie zapchalo, co tez jest bardzo wazne. Wszelkie, malowidoczne (ale jednak) przebarwienia zostaly nieco rozjasnione, a to tez nielada wyzwanie.
Aktualnie serum jest na wykoczeniu, a ja bije sie z mysla, czy kupic je ponownie? Za 3 dni lecimy na weekend to Polski i rozejrze sie za jakimis nowosciami, jesli czas na to pozwoli, i moze znajde jakis tanszy odpowiednik tego produktu, ktory szczerze Wam moge POLECIC.
Marta G x
Ah ten dostęp do kosmetyków w UK:)
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu w Polsce :) kochana:)
Hm... Chyba go wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńJest rewelacyjny potwierdzam, ale gdybyś znalazła tańszy odpowiednik pod kątem składu ( chodź będzie to trudne bo Visionnaire chroniony jest kilkoma patentami :)) to chętnie się o tym dowiem. Będę zaglądać
OdpowiedzUsuń