Czasem mam wrazenie, ze poznajemy ludzi w odpowiednim momencie w naszym zyciu. Cos nam sie nie uklada, jestesmy zli na samych siebie i w kolko zadajemy sobie pytanie: PO CO NAM TO BYLO!? I nagle promyk. Jedno serce. Natchnienie. I wszystko wydaje sie byc lepsze i bardziej biale. Czasem wystraczy doslownie kilka slow, zeby poczuc sie lepiej i przypomniec swoja wartosc, ktora ktos staral sie wszystkimi silami zabic w nas. Sa ludzie dobrzy i sa zli. Sa pozytwni i negatywni. Ale jest tez KARMA, a ona zawsze wie co robic.
Dzisiejsza stylizaja z moja ulubiona czerwono - pomaracznowa spodnica, kupiona za kilka groszy na ebay. Do tak mocnego akcentu wystarczy dobrac zwykla, cielista koszulke, a czarny stroj wystajacy tu czy tam, doda calosci kropki na i. W tym monencie moje wlosy sa juz ciut dluzsze, a odrosty zniwelowane. Opalenizna niestety juz zbladla, ale patrzac na pogode na nadchodzacy tydzien jestem pewna, ze szybko do niej wroce :)
Świetne spontaniczne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńpiękne miejsce i śliczne zdjęcia (:
OdpowiedzUsuńRomantycznie :)
OdpowiedzUsuńAle piękne zdjęcia! I rewelacyjnie podbijają kolor spódnicy.
OdpowiedzUsuńślicznie się wszystko komponuje!
OdpowiedzUsuńBardzo mądre słowa na początku... I w sumie życzę Nam żebyśmy nigdy nie cierpiały już przez ludzi, którzy starają się wybić nas z rytmu:* super zdjęcia!
OdpowiedzUsuńśliczne zdjęcia i piękna spódnica ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne miejsce, super zdjęcia i piękna stylizacja :) Mądre słowa na początku
OdpowiedzUsuńzapraszam
www.kariandkari.blogspot.com
Tez chce taka spódnice!!
OdpowiedzUsuńNie rozumiem ludzi, którzy starają się podcinać skrzydła innym bo.. tak ?, nie rozumiem obcych ludzi którzy są zawistni i źle życzą, nie rozumiem tym bardziej ludzi, którzy na pozór są bliscy, a okazują się obcymi i na nich najbardziej można się zawieść.. Czy to w postaci mężczyzny czy tez kobiety. Można rozwinąć temat, a to temat rzeka, czy chodzi o mężczyznę, który to nie docenia i niszczy psychicznie, czy też chodzi o przyjaciółki, które są fałszywe...
OdpowiedzUsuńDla mnie to jest niezrozumiałe.
"Nie martw się wroga, który Cię atakuje, lecz fałszywego przyjaciela, którzy Cię pociesza"
Odnośnie spódnicy, jest boska :) a cielista koszulka przy niej ? miodzio.. i jeszcze na takim tle? REWELA... super sesja :)
A ten akcent przy opadającej koszulce z odkrytym czarnym biustonoszem? wygląda bardzo zmysłowo...
buziak
p.s tak, są też na szczęście ludzie godni uwagi i zaufania, którzy wspierają niezależnie od niczego, a słowa otuchy na dołku są świetnym lekarstwem na zniszczoną wartość :)
Usuń