Matko, jak ten czas szybko leci... Pamietam jeszcze grudzien i Swieta, a tutaj juz polowa roku!:O
2013, jak juz wspominalam chyba kilka razy:D, to moj najwazniejszy rok. Pazdziernik juz coraz blizej, stres zaczyna dawac oznaki... Chociaz moze w tym stresie wiecej ekscytacji, za kazdym zamknieciem oczu na dluzej niz 2 minuty mam biala suknie przed oczami i mysli, ALE JAKIE BUTY??? ;)
Pomijajac temat, uwazajac MAJ za otwarcie sezonu przedletniego i w przygotowaniu do majowki, po cichutku spisuje sobie liste rzeczy, ktore planuje kupic... A jako ze ostatnio preferuje minimalizm, lista jest naprawde krotka ;)
-pomaranczowo-rozowa sukienka MANGO, bardzo podoba mi sie prosty, "workowaty" kroj oraz dekolt, sukienka jest w promocji i przy najblizszej okazji sprawdze jak lezy :)
-spodnie typu boyfriend, nigdy takich nie mialam, a ostatnio luzny styl podoba mnie sie :)
- conversy, mysle, ze zdecyduje sie na standartowy, czarny kolor
Lista jest naprawde krotka jak widac:) mam nadzieje, ze uda mi sie ja zrealizowac i obedzie sie bez zbednych rzeczy :)